niedziela, 19 lutego 2012

Dzień 13

... że niby tak ciepło ;-)




Piękna pogoda za oknem. Robi się coraz cieplejJ. Niestety dostałyśmy maila z uczelni, że nasz orientation week znów się przesuwa. Zamiast jutro, wszystko zaczyna się w środę. Czyli kolejne 2 dni wyjęte z życia w naszym pokoju, na który nie możemy patrzeć. Chłopaki jeszcze nie kupili nam szafek, więc nasze kosmetyki nadal tkwią z walizkach, niedługo oszaleję! Na szczęście odwiedził nas wczoraj Turker - ” pen pal” Kasi. Fajnie było sobie w końcu pogadać z kimś po angielsku. Stwierdziłyśmy, że zaczynamy się cofać z naszym angielskim, bo albo mówimy do siebie po polsku, albo do chłopaków po „turecku”, a angielski to dosłownie, „Kali jeść Kali pić”.  Moja najczęstsza wymiana zdań z Kadirem: 

- Nasılsın? – pyta Kadir

- iyiyim – Gosia odpowiada
- I love you, babe!
- Seni seviyorum, Kadir!

Tak sobie pogawędki urządzamy J
Musiałam wypytać Turkera o wszystko. Okazuje, że tylko nasz Sefakoy jest jakiś oderwany od rzeczywistości. Podobno po azjatyckiej stronie miasta żyje więcej ludzi, którzy znają angielski, że w Istambule można znaleźć wyznawców wszystkich religii, po ulicach chodzą transwestyci i laski w miniówach. Pytałam też o związki, jak to tu wygląda. Okazuje się, że bardzo podobnie jak u nas. Młodzi spotykają się, chodzą na randki. Wiadomo, im głębiej zakorzeniony islam tym bardziej przestrzega się zasad koranu. To, że ktoś ma wpisane w dowodzie „islam” (tak, w ich dowodach pisze się również wyznanie!) nie znaczy, że modli się 5 razy dziennie i chodzi codziennie do meczetu. Tak jak u nas -  jesteś katolikiem, wierzysz w Boga, ale do kościoła chodzisz tylko jak babcia każe i na pasterkę, bo po pasterce można spodziewać się afterparty J.
Piliśmy żubrówkę, którą Kaśka obiecała Turkerowi po przyjeździe, więc mogło mi wiele ulecieć z poprzedniego wieczoru, jak mi się się przypomni to dopiszę. J

Turker, Fili, Kejt :)


P.S Tworzę nową playliste. Jak ktoś ma jakieś fajne propozycje piosenek, umieszczajcie tytuły w komentarzach pod postem J. Póki co leci u mnie w kółko: 


The way we see the world – Tomorrowland Anthem
Endless – Inna
Hot Right Now – Rita Ora (dzięki Misiu;)
Paradise – Coldplay (dzięki Paula:*)
Monkey Funky – Corina
Perfect Stranger – Katie B

Plany na dziś? Żadnych...

Tekst Kaśki podsumowujący nasz żywot dzisiaj: "Jestem zwłokiem" :-)

1 komentarz:

  1. http://www.youtube.com/watch?v=usOO41Wh4hM ! pewnie powiedzą, że jesteś szatanem !

    a na poważniej to to :
    http://www.youtube.com/watch?v=eE-dwpWpscU

    OdpowiedzUsuń